Najniebezpieczniejszy

10 przerażających faktów na temat superwulkanów

Superwulkan to aktywny wulkan, którego erupcja może rozproszyć substancje wulkaniczne w postaci stopionych kamieni, gorącego gazu i popiołu w promieniu 1000 km³. To tysiąc razy więcej niż największa erupcja wulkanu odnotowana we współczesnej historii. Superwulkany powstają, gdy znaczna masa silnie rozgrzanej magmy unosi się z wnętrzności ziemi, ale nie przebija się przez skorupę, a pod ziemią powstaje ogromny zbiornik wysokiego ciśnienia, rozciągający się na kilka kilometrów. Z biegiem czasu ciśnienie rośnie, rośnie duży zbiornik magmy, aż zaczyna się supererupcja.

Takie erupcje już miały miejsce i wkrótce się powtórzą. Według danych taka erupcja ma miejsce na planecie za około 50 000-60 000 lat, ostatnia taka miała miejsce w Indonezji 74 000 lat temu. Dziś odkryto 40 superwulkanów, z których siedem jest nadal aktywnych. Nawet przy nowoczesnej technologii nie jesteśmy w stanie powstrzymać erupcji żadnego z tych wulkanów, najlepsze, co możemy zrobić, to zbadać je, zbadać jak najwięcej i przygotować się na konsekwencje. Zapoznaj się z artykułem 10 największych klęsk żywiołowych w historii Ziemi.

10. Apokaliptyczna erupcja superwulkanu


Kilka poprawnych szczegółów należy od razu odnotować. Na początek stosunkowo niewiele wiemy o powstawaniu wulkanów, a jeszcze mniej o przyczynach ich erupcji. Jednak ostatnie badania geologiczne wykazały, że superwulkany nie przypominają zwykłych wulkanów, zwłaszcza jeśli mówimy o erupcji. Jeśli zwykły wulkan zostanie wyzwolony przez wewnętrzny mechanizm, w którym ciśnienie magmy wzrasta do pewnego czasu i ostatecznie przebija się przez powierzchnię, wtedy superwulkan zostaje wyzwolony ze skorupy ziemskiej, która staje się niestabilna z powodu pojawiają się ogromne wgłębienia z magmą, pęknięcia i uskoki. Poprzez te szczeliny lawa może utworzyć nieodwracalną reakcję łańcuchową, prowadzącą do niszczycielskiej i nieuchronnej eksplozji, która może zniszczyć większość życia na planecie. To sprawia, że ​​jeszcze trudniej jest przewidzieć, kiedy wybuchnie superwulkan.

W starożytności jedna z takich erupcji miała miejsce w czasie wyginięcia dinozaurów. Erupcja zbiegła się w czasie z innym kataklizmem (meteorem, który przeleciał na Półwysep Jukatan 65 milionów lat temu), którego miejsce znane jest obecnie jako Pułapka Deccan w środkowych Indiach, było również miejscem wielkiej erupcji... Jedna z największych formacji wulkanicznych pojawiła się prawie 30 000 lat przed Indiami”zderzyć się z»Do Azji. Obecnie wulkan składa się z ponad 1980 metrów prostych bazaltowych strumieni lawy, obejmujących powierzchnię około 320 tys. Ustalono, że pierwotny obszar był trzykrotnie większy, ale zmniejszył się z powodu erozji płyt tektonicznych. Objętość materii wulkanicznej wynosi obecnie około 512 kilometrów sześciennych, w porównaniu z erupcją Świętej Heleny w 1980 roku, która rozproszyła lawę około jednego kilometra sześciennego.

Jeszcze większy i bardziej niszczycielski incydent miał miejsce 235 milionów lat temu na terenie dzisiejszej Syberii, który spowodował „wielkie” wyginięcie, kiedy to zniknęło 75% mieszkańców ziemi i 95% życia morskiego. Jednak największa erupcja wulkanu w ciągu ostatnich 300 milionów lat rozpoczęła się pod wodą 125 milionów lat temu. Utworzony płaskowyż o grubości 30,6 km i 1 942 500 km kwadratowych (1% powierzchni Ziemi), zwany Ontong Java, znajduje się na Oceanie Spokojnym na północy Wysp Salomona. Podczas erupcji uwolniono około 100 milionów km³ magmy i była ona 100 razy silniejsza niż erupcja św. Heleny. Może zainteresuje Cię artykuł 10 smutnych faktów o przyszłości Ziemi.

9. Piekielne przepływy piroklastyczne, które nadejdą wkrótce


Zaraz po erupcji zaczyna się to samo, jeśli nie bardziej, destrukcyjne zjawisko. Jest to potok piroklastyczny, który natychmiast zniszczył ogromną liczbę ludzi w Pompejach w 79 roku, podczas erupcji Wezuwiusza. Kiedy wulkan wybucha, oprócz kolumny erupcyjnej, która tworzy się nad kraterem, kolejna, bardziej niebezpieczna chmura popiołu unosi się i spływa po zboczach we wszystkich kierunkach z niewiarygodnie dużą prędkością (do 724 kilometrów na godzinę). Ta wrząca substancja składająca się ze stałych i półstałych skał, popiołu i niesamowicie gorących, rozprężających się gazów, która działa jak lawina. Wszystko, co dostanie się do strumienia, zostanie natychmiast zabite, ponieważ temperatura w środku sięga 982 stopni Celsjusza. Jeśli znajdziesz się w centrum jednego z tych piroklastycznych przepływów, to nie ma absolutnie dokąd uciekać i nie ma gdzie się ukryć. Gazy są tak trujące, że niemal natychmiast niszczą płuca, a płyn w tkankach po prostu wyparowuje.

Popiół w piroklastycznych przepływach superwulkanu jest tak gorący, że gdy tylko dotknie ziemi, zamienia się w lawę. Doprowadzi to do tego, że przepływy magmy rozleją się setki kilometrów od samego wulkanu. Z powodu bardzo wysokich prędkości lawiny takiej jak ta, rozpocznie się zjawisko takie jak lepkie ogrzewanie. Zasadniczo siła ruchu stałych skał wulkanicznych w powietrzu jest dodawana do ich ogólnej temperatury, czyniąc je jeszcze gorętszymi i zamieniając je w lawę w powietrzu. Wszystkie żywe istoty w pobliżu, które nie wpadły w pędzący od nich rozżarzony huragan, zginą od trujących gazów wytwarzanych przez zatrzymany przepływ piroklastyczny. Teren objęty strumieniem zostanie pokryty ruinami o wysokości do 213 metrów.

8. Nadchodzi zima wulkaniczna!


Teraz możesz być skłonny uwierzyć, że chociaż superwulkany są ogromne i zabójcze, będą siać spustoszenie na poziomie lokalnym. Ale to jest dalekie od prawdy. We współczesnym rozumieniu zniszczenie przez wulkan to stopione skały, które pochłaniają wszystko na swojej drodze, silniejsze zniszczenie następuje w powietrzu. Słup erupcji superwulkanu może wznieść się na wysokość 24 kilometrów, a popiół unoszony przez wiatr może zakrywać niebo przez wiele lat. Reakcja toksycznych gazów zachodzi w stratosferze, która chroni dolne warstwy atmosfery przed promieniowaniem słonecznym i nagłym ochłodzeniem. Rezultatem jest wulkaniczna zima, a także inne zjawiska, takie jak kwaśne deszcze, które mogą zagrażać całej planecie, zakłócając naturalny cykl i niszcząc florę, od której zależą inne gatunki, takie jak ludzie.

Zaledwie kilka dni po erupcji niebo będzie ciemne i zabójcze, a radioaktywny opad spadnie 2816 kilometrów od wulkanu. W promieniu 800 kilometrów popiół może osadzać się na głębokości 1 metra. Ruch w tej strefie będzie niemożliwy, drogi będą niewidoczne, ruch lotniczy zostanie zatrzymany, a ludzie na ulicy nie będą mogli zobaczyć, gdzie iść i najprawdopodobniej się udusią. Wilgotny popiół zniszczy dachy, zwarcia odłączą linie, zatkają silniki samochodowe i uszkodzą zbiorniki. Elektrownie jądrowe będą musiały zostać zamknięte i może rozpocząć się bezprawie.

Ci, którzy mieszkają na terytorium chmury popiołu, będą potrzebować masek i masek przeciwgazowych. Dzieje się tak dlatego, że popiół wulkanu to skała, która pękła na drobne kawałki i po minucie zamieniła się w odłamki szkła o postrzępionych krawędziach. W postaci drobnego pyłu popiół z łatwością przenika do płuc, a ludzie i zwierzęta mogą cierpieć powolną i bolesną śmierć z powodu rzadkiej akromegalii. Z powodu nieprawidłowego funkcjonowania płuc układ kostny wymyka się spod kontroli, nowe kości szybko pojawiają się na starych. Efekt ten dotknie osoby mieszkające nawet tysiące kilometrów dalej i już miesiąc po erupcji.

Symulacja ostatniej erupcji Yellowstone 640 000 lat temu wykazała, że ​​chmura drobnego popiołu i pyłu pokrywała półkulę północną przez 18 miesięcy, a temperatura całej planety spadła o 10 stopni Celsjusza. W rezultacie lód w Arktyce szybko zamarzał, odbijając jeszcze więcej ciepła słonecznego. Doprowadziło to do radykalnego zmniejszenia opadów deszczu i większej ilości dwutlenku węgla zmagazynowanego w oceanach i glebie. Wszystkie te czynniki prowadzą do spadku produktywności biologicznej, zapasy żywności na niektórych obszarach wystarczą tylko na kilka tygodni. Według analizy, powrót planety do stanu sprzed incydentu zajęło planecie ponad 20 lat. Jeśli erupcja i przepływ piroklastyczny mogą zabić miliony ludzi (w zależności od lokalizacji), to nadchodząca zima wulkaniczna prawdopodobnie zabije miliardy na całej planecie.

7.Kaldera Aira, Kiusiu, Japonia


Teraz, gdy już wiesz, czym jest superwulkan i jego niszczycielską moc, porozmawiajmy o siedmiu takich aktywnych wulkanach znanych w naszych czasach. Pierwsza to Kaldera Aira, położona na wyspie Kyushu w południowej Japonii. Na pierwszy rzut oka wulkan Sakurajima w północnej części zatoki Kagoshima wygląda jak zwykły wulkan. Chociaż wybucha prawie nieprzerwanie od 1955 roku i zagraża sąsiedniej Kagoshimie (populacja 500 000), Sakurajima tak naprawdę nie wyróżnia się spośród wielu wulkanów, które tworzą Wulkaniczny Pierścień Ognia na Pacyfiku.

To wrażenie jest dość mylące, gdyż Sakurajima to tylko niewielka część większego i groźniejszego wulkanu. Pierwszym dowodem jest to, że przebywa na wyspie pośrodku zatoki. Ponieważ Kagoshima Bay to tak naprawdę Caldera Aira znana ze swojej smutnej historii. Kaldera różni się od krateru wulkanu, jest to ogromne zagłębienie w ziemi, które powstało po poprzedniej erupcji superwulkanu. Gdy tylko zbiornik magmy był pusty, ziemia była wyższa, osiadła i częściowo wypełniła pozostały otwór.

Ta kaldera powstała głównie po dużej erupcji, która miała miejsce 22 000 lat temu, Sakurajima zaczęła rosnąć po 9 000 lat. Teraz wulkan działa po prostu jako wentylacja większej kaldery o powierzchni 388 kilometrów kwadratowych, na której się znajduje. Podczas ostatniej erupcji wulkan wybuchł około 58 km³ substancji wulkanicznej.

Naukowcy z Japonii uważają, że istnieje 1% szans na to, że w ciągu następnych 100 lat może dojść do wystarczająco dużej erupcji wulkanu, która może całkowicie zniszczyć kraj.... Jeśli weźmiesz pod uwagę codzienne wstrząsy, które występują w zatoce Kagoshima, Caldera Aira jest jedną z pierwszych na tej liście. Gdyby erupcja miała miejsce dzisiaj, przepływy magmy i piroklastyki, a także chmury popiołu, mogłyby pokryć obszar o populacji 5 milionów. Pozostałe 120 milionów ludzi, większość całej populacji Japonii, zostanie poważnie dotkniętych opadem popiołu.

6. Kaldera Taupo, Wyspa Północna, Nowa Zelandia


Supervolcano Taupo znajduje się pod jednym z najpiękniejszych obszarów na ziemi. Położona na Wyspie Północnej Nowej Zelandii kalderę pokrywa największe jezioro w kraju, Taupo. Ten wulkan zaczął powstawać 300 000 lat temu, a kaldera zaczęła swoje istnienie około 25 roku p.n.e. e. po erupcji Oruanui. W tym czasie na powierzchnię wyrzucono około 1200 km³ materii wulkanicznej. W tej chwili jama magmowa znajduje się 8 kilometrów pod ziemią i jest odpowiedzialna za największe erupcje ostatnich 5000 lat.

Ostatnia erupcja na dużą skalę nad jeziorem Taupo miała miejsce około 200 rne. z dziur w pobliżu raf Khoromatanga (obecnie zalane). Pióropusz z erupcji osiągnął wysokość 48 kilometrów, dokładnie w stratosferę. Początkowe strumienie piroklastyczne pochłonęły okolicę w promieniu 88 kilometrów. Kiedy góry Kaimanawa urosły 1,6 kilometra w ciągu kilku minut, stały się największym takim zjawiskiem odnotowanym w historii ludzkości. Jezioro zostało zablokowane u jego ujścia, a poziom wody wzrósł o 34 metry. Ta naturalna zapora w końcu wybuchła ogromną powodzią, której skutki były widoczne przez ponad 200 kilometrów na głazy i zalane lasy. Erupcja była prawdopodobnie przyczyną czerwonych zachodów słońca, o których wspominali starożytni Rzymianie i Chińczycy.

5. Caldera Toba, Sumatra, Indonezja


Kaldera Toba w Indonezji jest odpowiedzialna za największą erupcję wulkanu w ciągu ostatnich 2 milionów lat. Jest także największym, 29 na 97 kilometrów, o łącznej powierzchni ponad 2 590 km². Kaldera ta najprawdopodobniej uformowała się etapami po erupcjach, które miały miejsce około 840 700 i 75 000 lat temu. Przeszłość była największa, wyrzucając aż 2800 kilometrów sześciennych substancji wulkanicznej. Przepływy piroklastyczne pochłonęły obszar 20 000 km², a wyspę Samosir pokryła gruba warstwa tufu wulkanicznego (gruzu piroklastycznego) o długości 550 metrów. W efekcie popiół z erupcji pokrył obszar co najmniej 4 milionów kilometrów kwadratowych, docierając na odległość 7000 kilometrów od wulkanu.

Niektórzy naukowcy uważają, że erupcja Toby wywarła niesamowity wpływ na wczesną populację ludzką, która do dziś żyje w Afryce Wschodniej. Był tak silny, że stworzył efekt wąskiego gardła i przeżyło tylko kilka tysięcy osób. Wtedy prawie nastąpiło wyginięcie ludzkości, ostatnie odkrycia zdają się wskazywać, że Toba nie był główną przyczyną. Badania archeologiczne sugerują, że klimat Afryki Wschodniej nie został tak poważnie dotknięty erupcją i jej następstwami, aby zgładzić prawie całą ludzkość. Dlaczego tak się stało, wciąż budzi kontrowersje. A jednak wydaje się, że początek wulkanicznej zimy obniżył temperaturę na planecie o co najmniej 5 stopni Celsjusza i być może wywołał nową epokę lodowcową.

4. Valles Caldera, Nowy Meksyk, USA


Pomimo zielonych, spokojnych i zachęcających widoków w Valles Caldera National Wildlife Refuge w Nowym Meksyku, obecność gorących źródeł, prądów gazowych i okresowych wstrząsów wskazuje, że przerażające sąsiedztwo zakopuje się pod ziemią. Znajdująca się tam kaldera wulkaniczna jest wystarczająco mała w porównaniu z innymi na tej liście, o powierzchni 36 kilometrów kwadratowych, wystarczająco daleko, aby przejść od końca do końca. Nie jest też tutaj pierwszy, ponieważ zawalił się i zakopał bardziej starożytną kalderę Toledo, która znajdowała się na miejscu poprzedniej.

Ten wulkan miał dwie mega erupcje w ciągu ostatnich 2 milionów lat.: jeden 1,7 i 1,2 miliona lat temu inny, wyrzucając do 625 kilometrów sześciennych gruzu i popiołu, który dotarł do Iowa. Ostatnia erupcja miała miejsce około 50 000-60 000 lat temu, ale jej fala uderzeniowa była znacznie mniejsza w porównaniu z tamtymi.

Chociaż wydaje się, że kaldera Valles nie zacznie wybuchać w najbliższej przyszłości, leży na szczycie skrzyżowania Rio Grande Rift i linii Jemets Mountain, a jej aktywność wulkaniczna zależy od ruchu tektonicznego wzdłuż tego skrzyżowania. Z tego powodu ten konkretny wulkan jest bardzo nieprzewidywalny i raczej trudno jest wykryć jego przyszłą erupcję. W Stanach Zjednoczonych Kaldera Valles jest najintensywniej zbadanym kompleksem wulkanicznym z około 40 głębokimi studniami.

3. Caldera Campi Flegrei, Neapol, Włochy


Wiadomo, że mieszkańcy Neapolu we Włoszech zawsze żyli z duchem Wezuwiusza, który wymazał Pompeje w 79 r. n.e. e.. Ale wiele osób nie wie jednak, że po drugiej stronie miasta leży kaldera o powierzchni 34 kilometrów kwadratowych, znana jako „Campi Flegrei"(płonące pola). Ta kaldera jest częścią zachodniej części miasta, a także zatoki Pozzuoli. Wulkan miał w przeszłości dwie potężne erupcje.: 47 000 i 36 000 lat temu z krótszymi okresami aktywności w dość regularnych odstępach czasu, co około 4 000 lat.

Jednak ostatnio, w 2013 roku, seria trzęsień ziemi wywołała niepokój wśród mieszkańców Neapolu. Zdjęcia satelitarne wskazywały, że ląd na szczycie, który wyglądał jak uśpiona kaldera, w ciągu miesiąca urósł o 2,54 centymetra, aw niektórych miejscach nawet o 10 centymetrów. W związku z tym, że ziemia nie wróciła jeszcze do swojego pierwotnego stanu, naukowcy uważają, że jama pod miastem o objętości około 4,2 mln m³ została wypełniona magmą. To za mało, aby stać się kluczowym problemem, ponieważ potrzeba znacznie więcej, aby doszło do megaerupcji. Jednak wulkanolodzy muszą uważnie obserwować kalderę Campi Flegrei, ponieważ te wstrząsy mogą spowodować poważne szkody w całym Neapolu. Ale jeśli kaldera kiedykolwiek wypluje całą swoją moc, Europa zostanie zniszczona.

2. Kaldera Long Valley, Kalifornia, USA


W pobliżu granicy z Nevadą, w środkowo-wschodniej Kalifornii, na południe od jeziora Mono, leży kaldera Long Valley o powierzchni 518 km². Największa erupcja, jaka miała miejsce tutaj, miała miejsce około 760 000 lat temu, wytwarzając 3000 razy więcej magmy i innego materiału wulkanicznego niż erupcja St. Helens w 1980 roku. Powstały popiół dotarł aż do Nebraski, a ziemia nad basenem magmy zatonęła około 1600 metrów. Co najbardziej niepokojące, w 1980 roku, po serii trzęsień ziemi, około połowa kaldery urosła o prawie 25 centymetrów. Po 10 latach dwutlenek węgla i inne toksyczne gazy zaczęły wydostawać się z ziemi, zabijając drzewa i inną roślinność na Mammoth Mountain, części kaldery.

To, co odróżnia Long Valley Caldera od innych, to fakt, że, jak lubią mawiać wulkanolodzy, wulkan ten ma rozdwojoną osobowość. Oznacza to, że wulkan ten może jednocześnie generować dwa różne rodzaje erupcji. Pierwszy rodzaj jest niebezpieczny, z niezbyt wybuchową lawą bazaltową, która wybuchnie w kontakcie z wodą gruntową lub śniegiem. Druga, nasycona gruzami, nazywana jest magmą krzemionkową, która w naturze jest podatna na bardziej gwałtowne eksplozje. Według oficjalnych prognoz prawdopodobieństwo erupcji w danym roku jest mniejsze niż 1%, co jest porównywalne z uskokiem San Andreas, co pozwala na wystąpienie trzęsienia ziemi o sile 8 stopni w dowolnym dniu, takiego jak to, które zniszczyło San Francisco w 1906 roku. .

1. Kaldera Yellowstone, Wyoming, USA


Wielu turystów, którzy odwiedzają Park Narodowy Yellowstone w Wyoming, nie zdaje sobie sprawy z tego, że w rzeczywistości przechodzą przez prawdopodobnie największe naturalne zagrożenie dla ludzi. Kilka kilometrów pod nimi znajduje się największa znana komora lawowa. Uważa się, że jest wystarczająco dużo magmy, aby całkowicie wypełnić Wielki Kanion 11 razy.... Park narodowy i okolice tworzą tę ogromną kalderę. Jego powierzchnia wynosi około 4000 kilometrów kwadratowych, a miasto Tokio może w pełni zmieścić się w jego obwodzie.

Yellowstone działał przez bardzo długi czas i wybuchał w różnych punktach, gdy Ameryka Północna przesuwała się nad nim w ruchu tektonicznym na zachód. Ostatnie trzy erupcje miały miejsce 2,1 miliona, 1,2 miliona i 640 000 lat temu i były 6 tysięcy, 700 i 2500 razy silniejsze niż erupcja St. Helens. Podczas ostatniej erupcji wulkan wytworzył prawie 2500 kilometrów sześciennych lawy na kontynent, pokrywając dużą część współczesnej Ameryki grubym popiołem. Obserwując wzór ostatnich erupcji, wygląda na to, że sam Yellowstone przygotowuje się do następnej. Ale wulkanolodzy uważają, że czas jeszcze nie nadszedł. Jednak ziemie kaldery wznosiły się i opadały od tysięcy lat, co wyraźnie wskazuje, że wulkan wciąż dojrzewa. Jeśli i kiedy w końcu zdecyduje się eksplodować, jest całkiem możliwe, że nastąpi wspomniana katastrofa. Ponad połowa kraju zostanie zanurzona w 3-metrowej warstwie popiołu, opadającej na ziemię w promieniu ponad 800 kilometrów od wulkanu.

Być może rozpocznie się wulkaniczna zima, która może trwać 20 lat lub dłużej, obniżając temperaturę na Ziemi o nie mniej niż 11 stopni Celsjusza. Ze względu na ogromną ilość trujących gazów, takich jak dwutlenek węgla, temperatura planety zacznie rosnąć wykładniczo, tak jak podczas „Świetnie»Wyginięcie, które nastąpiło 235 milionów.W miarę jak planeta i oceany się nagrzewają, duża ilość hydratu metanu (30 bilionów ton), który jest teraz zamarznięty na dnie oceanu, zacznie unosić się na powierzchnię i podnosić temperaturę planety o kolejny 5 stopni zgodnie z prawem sprzężenia zwrotnego.

Najbardziej przerażającą i bardziej prawdopodobną niż nadchodzącą erupcję superwulkanu jest to, że mega-erupcja, która może nastąpić w ciągu najbliższych 500 000 lat, pod warunkiem, że zostanie wyprodukowany dwutlenek węgla i planeta zacznie się ocieplać, ludzkość może osiągnąć znacznie wcześniej i to nastąpi prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch stuleci. Jeden z nich już minął.

Krótko mówiąc: jeśli superwulkany nas nie eksterminują, to może zrobimy to sami.

Polecamy obejrzeć:

Interesujące fakty dotyczące superwulkanu Yellowstone. Jak często wybucha ten wulkan i jakie konsekwencje może mieć dla planety jego erupcja. Dla których obszarów Ziemi erupcja wulkanu będzie miała minimalne konsekwencje.