Technologie

10 rzadkich samochodów, o których nie słyszałeś

Setki ludzi na całym świecie pasjonuje się kolekcjonowaniem. Jedni gromadzą dzieła sztuki, inni - artefakty minionych stuleci, naczynia, przedmioty gospodarstwa domowego. I istnieje specjalna kategoria kolekcjonerów, których pasją są rzadkie, unikatowe rzeczy, które od dawna są dla kogoś prawdziwym skarbem. Wierzcie lub nie, ale są osoby, które mogą wydać 1,2 miliona dolarów na dekoracyjny wazon do salonu lub okno w łazience! Tak właśnie, z zamiłowania do rzadkich i dziwacznych gadżetów, rozpoczął się handel w starożytności - jeśli ktoś inny ma podobną rzadką rzecz, można ją wymienić na coś. I naturalne jest, że człowiek gromadzi rzadkie rzeczy, ponieważ wyróżniają go z tłumu. Ludzkie pragnienia i potrzeby nigdy nie osłabną - rządzili światem od początku historii po dzień dzisiejszy.

Samochody! Największa męska pasja. Tak było w ubiegłym stuleciu i tak będzie w odległej przyszłości. Wiele modeli, zwłaszcza w zabytkowych nadwoziach z pierwszej połowy XX wieku, stało się bardzo popularne wśród najbogatszych kolekcjonerów na świecie, którzy każdą wolną minutę poświęcali na polowanie na kolejny rzadki okaz. Aby nie utonąć w tysiącach różnych modeli, które pojawiły się w ciągu dziesięcioleci produkcji samochodów, przygotowaliśmy listę 10 najrzadszych samochodów na świecie, o których być może nigdy nie słyszałeś. Lista jest opracowywana zgodnie ze stopniem popularności i sławy modeli, koszt jest wskazany w momencie wydania.

10. Packard Pantera


Ta pełna wdzięku, pełna wdzięku piękność w pełni zasługuje na swoje imię - Pantera. Ma najbardziej efektowny, stylowy i niepowtarzalny design jak na swoją epokę, a jego przednia część przypomina pysk kota. Koncepcja Packard Panther miała na celu pokazanie samochodu przyszłości, podczas gdy stylistyka większości modeli innych producentów pozostała w ostatnich latach w dużej mierze niezmieniona. No i oczywiście ambitne plany połączono z drobiazgową dbałością o szczegóły.

Firma Packard planowała wypuścić dużą partię nowych maszyn, ale do końca lat 50. produkcja nie była jeszcze w pełni rozwinięta, a Panther pozostał rzadkim, jednorazowym egzemplarzem. Ale jakie to było rzadkie, równie genialne! Packard Panther był dostępny za około 800 000 dolarów. Wierz lub nie, jeśli spojrzysz na to z przodu, zobaczysz, że zderzak i grill tego auta tworzą sylwetkę pantery, co jest jedną z jego najbardziej rozpoznawalnych cech.

9. Tucker 48


Jak sama nazwa wskazuje, samochód ten został wydany w 1948 roku, czyli bardzo, bardzo dawno temu, co mówi nam o jego sporej wartości. Patrząc na ten samochód, widzimy, że był to czas naprawdę DUŻYCH samochodów. Żaden mężczyzna po czterdziestce nie miał nic przeciwko jeżdżeniu osobistym sedanem, ale często musiał też zabierać ze sobą rodzinę. Wyobraź sobie jazdę takiego dżentelmena, w dwurzędowej marynarce i kapeluszu fedora, z dwójką dzieci (synem i córką) na tylnym siedzeniu, z uroczą żoną gospodyni na prawej ręce - a to wszystko w ryczącym aucie jak lew, jak tylko zaczniesz.

Ten duży, potężny model został zaprojektowany przez Prestona Tuckera, ale urodziło się tylko 51. Firma Tuckera zbankrutowała i zbankrutowała, a od tego czasu „czterdziesta ósma” jest jednym z najrzadszych samochodów na świecie. W 1988 roku, z okazji 40-lecia naszego bohatera, nakręcono film „Tucker – człowiek i jego marzenie”, poświęcony Prestonowi Tuckerowi i jego pomysłowi. Obecnie koszt jednego samochodu szacuje się na 1,2 miliona dolarów.

8. Aston Martin Bulldog


Parkując w pobliżu Aston Martin Bulldog i DeLorean można odnieść wrażenie, że to tylko stare i nowe modele tego samego samochodu, mają ze sobą tak wiele wspólnego. A ogólny, przysadzisty kształt, jak samochód wyścigowy, i otwierane do góry drzwi to wizytówki tych modeli. Bulldog można również pomylić z jednym ze starszych modeli Lamborghini. Charakterystyczny projekt Lamborghini jest znany na całym świecie, a tylko jeden samochód zdołał odtworzyć ten pełen wdzięku kształt i elegancki styl - Aston Martin Bulldog.

Ogólnie rzecz biorąc, Aston Martin zawsze starał się zachować stylistykę swoich samochodów w klasyczny sposób, nawet w nowoczesnych modelach, ale wszystkich z nich nie można porównać z Bulldogiem. Unikalną cechą tego pojazdu są drzwi, które podnoszą się jak błotniki. Aston Martin zamierzał wyprodukować limitowaną edycję 25 samochodów, aby przetestować wody pod kątem przyszłej sprzedaży, ale ostatecznie zbudowano tylko JEDEN. Dziś jego cena to 1,3 miliona dolarów.

7. Mercedes Benz 300SL Gullwing


Kontynuując temat samochodów z „pionowymi” drzwiami, Mercedes Benz 300SL jest dobrym przykładem luksusowego coupe, nie gorszym od obecnych luksusowych coupe, które mimo wygórowanej ceny sprzedawane są w salonach w ogromnych ilościach. Mercedes Benz 300SL to idealne połączenie rzadkości i wysokich kosztów. Ten przystojny mężczyzna był produkowany przez około dwa lata, dopóki w fabryce nie powstała koncepcja zupełnie nowego roadstera. Mimo niezbyt długiej historii produkcji samochód ten zasłynął jako jeden z najszybszych na swoje czasy.

To wszystko plus mocny silnik (3 litry, stąd „300” w nazwie) oraz klasyczny europejski design coupe sprawiają, że 300SL jest jednym z najcenniejszych i najdroższych samochodów na świecie. Jego dzisiejsza cena to 1,5 miliona dolarów, ale czy miliony dolarów i kilometrów na godzinę są w stanie opisać nieziemski zachwyt, którego doświadczasz, siedząc za kierownicą tego stalowego ptaka, rozpościerającego skrzydła w locie nisko nad zimnym lądem?

6. Talbot Lago Grand Sport


Wow Talbot Lago! Wygląda jak Batmobil, tylko trochę mniej fantastycznie. Istnieje również silne podobieństwo do przodu Talbota i zabytkowego Astona Martina; przez „vintage” mam na myśli koncepcję projektową ucieleśnioną w DB-5, znaną z filmów o Jamesie Bondzie. Tył auta, choć wygląda jak wzorzysty zakrzywiony, nadal sprawia wrażenie, że nadwozie auta jest wydłużone. To jeden z głównych wyróżników modelu.

Talbot lago Grand Sport świetnie prezentowałby się nawet w orszaku prezydenckim, już sam kształt, design i cena zdradzają przynależność do wyższych sfer. Krótko mówiąc, jeśli do potężnego, niemal wyścigowego samochodu dodamy odrobinę stylowego designu Astona Martina, otrzymamy Lago. W całej historii tej legendarnej marki wyprodukowano zaledwie 12 egzemplarzy Talbota Lago Grand Sport, a każdy będzie kosztował 2,5 miliona dolarów.

5. Porsche 916


Jesteśmy tak przyzwyczajeni do wizerunku Porsche, który ukształtował się w naszych głowach przez kilka pokoleń, że za każdym razem, gdy widzimy tę nazwę, przychodzi nam na myśl, niezależnie od tego, który model faktycznie stoi przed nami. Być może faktem jest, że Porsche rzeczywiście przez wiele lat było wierne jednej koncepcji i nie można winić naszej wyobraźni. Przez wiele lat Porsche starało się zachować spójną koncepcję projektową Gecko w jak największej liczbie swoich modeli. Ale każde niewielkie wygięcie, wgniecenie lub nacięcie może mieć duży wpływ na ogólne wrażenia z projektowania! Inżynierowie Porsche byli w stanie znaleźć genialne wyjście z sytuacji, demonstrując to w 916.

Wpływ projektu Gecko jest nadal silny, zwłaszcza w kokpicie, ale różnice są liczne i uderzające. Wydano serię 11 takich piękności, z których jedna została wysłana do USA. Rzeczywiście rzadki okaz! Jego prędkość maksymalna wynosi 145 mil na godzinę (ok. 233 km/h), co jest jedną z najwyższych wartości w momencie rozpoczęcia produkcji „dziewięćset szesnastej”, czyli na początku lat 70-tych. Koszt tego modelu to ostatnio około 3 miliony dolarów.

4.1954 Oldsmobile F-88


1954 był rokiem, w którym rzeczy, które dziś nazywamy „klasycznymi” lub „zabytkowymi”, w tym samochody, dopiero zaczynały się w umysłach ludzi. Niepohamowane pragnienie pięknego życia sprowadziło na ulice całą armadę potężnych, stylowych, zapadających w pamięć samochodów, w tym Oldsmobile F-88.Oldsmobile z pewnością zawsze unikał odważnych kolorów i odważnych kształtów w swoich projektach samochodów. W tamtych latach samochody były solidne i solidne, w przeciwieństwie do dzisiejszych kopii. Choć współczesne samochody wyglądają jak kosmici z odległej przyszłości, producenci od niedawna starają się trzymać zasady „oszczędności”, aby auto zajmowało jak najmniej miejsca.

Oldsmobile zebrał w swoim projekcie wszystkie oznaki tego, co dzisiaj nazywamy „klasykiem” i „vintage”. Wyobraź sobie, jaka mogła być przejażdżka tym cudem technologii, a nawet powrót do tych błogosławionych, starych lat pięćdziesiątych. Pomimo ośmiocylindrowego silnika V o mocy 250 KM, ten przystojny mężczyzna niestety nie był przeznaczony do ryku ulicami miasta. Tylko cztery samochody tego modelu miały szczęście wydostać się z fabrycznej bramy. Jeśli ktoś chce zostać właścicielem jednego z nich, będzie musiał wyłożyć 3,5 miliona dolarów.

3. Kabriolet Ferrari 250 GT Spyder


La Bella Italia! Co w tłumaczeniu oznacza - piękne Włochy. Ten kraj ma się czym pochwalić swoim gościom - pięknymi kobietami, krajobrazami, ciekawymi ludźmi wszelkiego rodzaju i niepowtarzalnym stylem, światowej sławy kuchnią i niekończącym się romansem. Och, prawie zapomniałem wspomnieć o ich wspaniałych samochodach, które są przykładem wysokiej jakości wykonania w całej historii ich produkcji. Ferrari często można zobaczyć na ulicach włoskich miast, a także poza granicami kraju. I są sprzedawane za ogromne miliony dolarów! Ale nie ten model; nie jeździ po tych samych ulicach ze zwykłymi śmiertelnikami.

Ferrari 250 GT Spider Convertible zostało wykonane w JEDNYM kawałku, ponieważ po premierze tego modelu wszystkie pozostałe były w coupe. Jedyny samochód, jaki kiedykolwiek wyprodukowano, został kupiony przez kolekcjonera samochodów Boba Lee i do dziś znajduje się w jego kolekcji. Koszt tego wyjątkowego auta szacowany jest obecnie na 10 milionów dolarów, więc jeśli masz na nazwisko Trump lub Gates, masz szansę zapełnić garaż włoskim stalowym ogierem!

2.1921 Helica De Leyat


Panie, to nie jest samochód?! Jeśli weźmiesz się w garść i spróbujesz spojrzeć na to technicznie, zobaczysz, że ten cud jest na czterech ciasteczkach. Dobra, nie ciasteczka, ale felgi. Nie, nawet przetnij, nie nazwałbym tego kołami! Noszą opony z bieżnikiem rowerowym. Wzrok przyciąga szlachetnej wielkości róg, przypominający bardziej wystającą do przodu fajkę jak róg. Generalnie jego przód wygląda jak tył, a od tyłu auto wygląda jak przód. W tym Frankensteinie wszystko się pomieszało! Z przodu ma ogromne śmigło, podobne do tych, które można znaleźć w poduszkowcach.

Faktem jest, że został wyprodukowany w latach 20-tych. Na samym początku lat 20-tych. W rzeczywistości jest to jeden z najstarszych zachowanych pojazdów i na pewno jeden z najrzadszych. Wyprodukowano tylko 30 sztuk. Produkowali takie samochody we Francji, a francuscy inżynierowie w tamtych latach próbowali znaleźć nowe podejście do przemysłu motoryzacyjnego. Jednym z obszarów rozwoju była koncepcja „samolotu bez skrzydeł”, czyli samochodu z silnikiem śmigłowym. Ogromne śmigło z przodu miało dawać pasażerowi siedzącemu za kierowcą wrażenie, że leci samolotem. To gigantyczne śmigło ciągnęło za sobą samochód, a ludzie lecieli po drodze, jakby po niebie.

1. Rolls-Royce 15 KM


Rolls-Royce 15 HP jest zdecydowanie najrzadszym i najbardziej unikalnym pojazdem na świecie. Zdając sobie sprawę, że ich samochód zrewolucjonizuje transport, Charles Rolls i Hendry Royce wprowadzili model, który stał się ich dumą i punktem wyjścia do sukcesu ich marki. Produkcja rozpoczęła się w 1904 roku, na początku XX wieku, kiedy pojawiły się pierwsze wagony zmotoryzowane, które od ubiegłego stulecia dokonały prawdziwej rewolucji w transporcie.
Od czasów starożytnych ludzkość nie znała innego transportu niż koń. Maksimum możliwości produkcyjnych skoncentrowano w powozie, w którym koń był zaprzęgany.

I tak u progu nowego stulecia pojawia się prawdziwy cud postępu technicznego - powóz, który sam się porusza. Bez konia, wbrew wielowiekowym doświadczeniom! Czy możesz sobie wyobrazić, jak ekscytujące było zorganizowanie produkcji czegoś takiego w tamtych czasach? Wyprodukowano tylko sześć Rolls-Royce'ów 15 HP i do dziś przetrwał tylko JEDEN. Nazwa auta wywodzi się od mocy silnika 15 KM, który jak na dzisiejsze standardy wygląda bardzo skromnie, jeśli nie śmiesznie. Ale w tamtych latach taki silnik był postrzegany w zupełnie inny sposób.

Prawdziwa bestia! Choć jego konstrukcja nie wygląda zbyt stylowo w porównaniu z nowoczesnymi, w tamtych latach wszystkie samochody wyglądały tak. „Ostatni Mohikanin” Rolls-Royce 15 HP można zobaczyć na pokazach samochodowych na całym świecie. Ze względu na swój czcigodny wiek Rolls-Royce 15 HP nie ma już ceny sprzedaży jak inne samochody z naszej listy i jest już cenny jako eksponat muzealny. Ale firmy ubezpieczeniowe, które się nim opiekują, szacują koszt tej instancji na 35 milionów dolarów.

Polecamy obejrzeć:

Recenzja wideo dziesięciu najrzadszych i najrzadszych samochodów na świecie, które są sprzedawane na aukcjach za oszałamiające kwoty pieniędzy: