Artykuły

Najstraszniejsza seria wszech czasów

Jeszcze przed pojawieniem się platform kablowych i streamingowych, które nie miały działów standardów i praktyk, telewizja mogła nas śmiertelnie przestraszyć. Klasyczne serie, takie jakBliźniacze szczyty orazStrefa mroku, przerwy na reklamy i brak przekleństw nie przeszkadzały - zamiast tego za tymi i innymi seriami stali fantastyczni gawędziarze.

Sprawdź nasze typy najstraszniejszych programów telewizyjnych wszechczasów. Ponieważ rodzaje strachu prezentowane w tych odcinkach są bardzo różne, od trzymającej w napięciu psychodramy po wręcz thriller, są one strasznie różne.

American Horror Story: „Halloween”

Gonzo, seks i przemocRyan Murphy stały się tak powszechne w latach od pierwszego sezonu."Amerykański horror" (ostatni raz wZapadkowy na Netflix), że trudno wyobrazić sobie czasy, w których byłoby to jeszcze bardziej szokujące, tym bardziej zaskakujące. Ale pierwszy sezonAmerykański horror" naprawdę okazał się nieoczekiwanym trąbą powietrzną. I nigdzie to radosne podejście WTF nie było bardziej widoczne niż w dwuczęściowym odcinku Halloween z pierwszego sezonu (z retroaktywnymi podtytułami „Dom Morderstw”). [Ostatni głos Stefana] B ten odcinek miał wszystko - gumowy człowiek,dwagroteskowe, nieziemskie dzieci, para gejów brutalnie zamordowana we własnym domu, brutalna strzelanina w szkole i więcej duchów niż jakikolwiek odcinek Halloweenowy powinien pasować, nawet jeśli składa się z dwóch części. ScenarzyściJames Wong orazTim Minearoboje weterani„Z archiwum X”, odpowiednio zarządzaj melodramatem i potworem, upewniając się, że dusisz się tak często, jak krzyczysz (głównie z przerażenia). Te odcinki będą również stanowić precedens dla przyszłych wydań”.Amerykański horror" zawsze mieć przeładowaną Halloweenową ekstrawagancję. To Halloween byłoby trochę mniej upiorne bez takiego epizodu.

Niesamowite historie: „Idź do szefa klasy”

Oryginalna seriaSteven Spielberg «Niesamowite historiejest dziwnie pomijane, zwłaszcza biorąc pod uwagę naprawdę oszałamiającą ilość talentów, które przyczyniły się do powstania serii (w tym, w tym przypadku, wielkiRobert Zemeckis), a także jak czarujące i pełne życia było wiele odcinków (a także to, że muzyka przewodnia jest niesamowita). Podczas gdy większość odcinków serialu trwała tylko 30 minut, odcinek Zemeckisa „Idź do szefa klasy” został przedłużony o 60 minut. W tym odcinku nastolatek (Scott Coffey), ma obsesję na punkcie horrorów, próbuje uwieść kolegę z klasy (Mary Stuart Masterson), rzucając zaklęcie na swojego apodyktycznego nauczyciela (Christophera Lloyda).). Sprawy przybierają tragiczny obrót, prowadząc do przerażającego i zabawnego odcinka, który jest powszechnie uznawany za jeden z najlepszych odcinków serii. Częścią zabawy jest spotkanie Zemeckisa z „Powrót do przyszłości”, nie tylko z Lloydem, ale także z kompozytoremAlan Silvestri i ze scenarzystąBob Gale (która pracowała przy teleplayu zMick Harris orazToma McLaughlina.). Ponadto nakręcili odcinek na tej samej, notorycznie fałszywej fabule Universalu, co jest świetną zabawą. Ten odcinek, który doskonale oddaje to, co sprawia, że ​​Zemeckis jest tak niesamowitym reżyserem, od jego pragnienia, by intrygi gwałtownie ewoluowały do ​​jego wyczucia geografii i relacji przestrzennych, jest bardzo szczególnym epizodem, który powinien być szerzej chwalony i omawiany, zwłaszcza że w wielu sposób, to zapowiadało zaangażowanie Zemeckisa w „Opowieści z krypty", który przyjął podobny format i miał premierę kilka lat później (jego odcinki też są fantastyczne).

Anioł: „Billy”

W spin-offie ”Buffy" było wiele mrocznych momentów, ale dla całkowitego przerażenia, zwłaszcza jeśli byłaś młodą kobietą, która się w niej podkochiwałaAlexis Denisof nie był wtedy mały, wspomnienia "Billy'ego" są traumatyczne. Zwłaszcza, że ​​za wszystko winien jest Anioł (David Boreanez): we wcześniejszym odcinku Angel zawarł układ z diabłem – no cóż, diabelskimi prawnikami – uwalniając tajemniczego człowieka z wymiaru piekielnego. Okazuje się, że BillyJustin Shilton) ma supermoc zarażania innych mężczyzn niepowstrzymaną wściekłością wobec kobiet, a sprawy osiągają punkt krytyczny, gdy Wesley (Denisof) zostaje zarażony krwią Billy'ego i zaczyna gonić Freda (Amy Acker).) przez hotel, przerażające wypaczenie uczuć, jakie żywił do niej wcześniej w odcinku. Nie jestw ogóle on, ale… czy to możliwe? Ze wszystkich traumatycznych rzeczy, które wydarzyły się podczas „Anielo, szczególnie wyróżnia się ten epizod, kiedy dobry człowiek zamienił się w coś tak złego. (Warto wspomnieć o Kalwarii, w której Borainez przybrał podobny nikczemny obrót).

Czy boisz się ciemności?: Opowieść o ciemnej muzyce

byłemmało za stary naCzy boisz się ciemności?kiedy wyszedł, ale nadal go oglądałem, bo lubię futra. I cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ podczas gdy większość odcinków była zasadniczo skondensowanymi książkami o gęsiej skórce, Klątwa ciemnej muzyki uderzyła mnie w twarz z prawdziwym strachem. Dziecko znajduje w swojej piwnicy czerwonooką istotę, która pojawia się za każdym razem, gdy gra muzykę i nieustannie próbuje zwabić go do ciemnego jak smoła pokoju na zapleczu w niewątpliwie niecnych celach. Zasadniczo toTO Stephen King.gdyby Pennywise ograniczało się do jednego pokoju w wiejskim domu i trudno byłoby rzucić to gównem na nastolatków oglądających Nickelodeon w sobotni wieczór. Poza tym zakończenie jest naprawdę przerażające (zakładając, że ignorujesz palantów z Midnight Society, którzy natychmiast próbują je podważyć). Do serii „Strefa mrokuprzeznaczony dla dzieci, Tale of Dark Music robi świetną robotę.

Czy boisz się ciemności?: Opowieść o dziewczynie ze snów

Spośród wielu cudownie przerażających, pełnych dzieci blizn, niezależnych opowieści z oryginalnej serii antologii horrorów Nickelodeon,Czy boisz się ciemności?tylko jeden z nich miał na tyle kulturowy wydźwięk, by wpłynąć na jeden z naszych najbardziej znanych, prestiżowych i kulturowo uznanych horrorów do tej pory. Nie rozumiem o czym mówię? Google „Opowieść o wymarzonej dziewczynie” i"Szósty zmysł" i baw się dobrze, nurkując w króliczej dziurze teorii spiskowej. Pomimo ponurego podobieństwa obu projektów (tenusilnie !), „Tale of the Dream Girl” przykleja mi się do kości i wnętrzności własnymi zaletami. Odcinek dotyczy młodego woźnego o imieniu Johnny (fajny Filippo, świetnie), która zakochuje się w dziewczynie o imieniu Donna (Shanya Vaughan) nadal widzi w jej snach. Jako młody, początkujący fan horrorów, zawsze będę wdzięczny za odważną chęć uniknięcia lekkiego, instynktownego strachu w tym odcinku na rzecz wykorzystania tego prostego założenia jako punktu wyjścia dla tragicznie skazanego na gotyctwo romansu; pakiet startowy dlaEdgar Allen PoeGuillermo del Toro i tak,Szósty zmysł. Rewelacje zawarte w „Tale of the Dream Girl” są jednocześnie zaskakująco mroczne i piękne, pogrążając się w głębokim poczuciu tragedii, losu, melancholijnej tęsknoty. Jest mrożący krew w żyłach swoją zniechęcającą mocą i pragnieniem, aby jego młodsi bohaterowie dorośli i zaakceptowali swój los, zwłaszcza dla młodszej publiczności, która może być bardziej przyzwyczajona do szczęśliwszych zakończeń w swoich rodzinnych horrorach. To przerażające i intensywne, i prawdopodobnieCzy boisz się ciemności?pół godziny. Jak ci się podoba ta kolej?Shyamalan ?

Ash kontra martwe zło: Ash Slash

Jednym z najważniejszych punktów historii współczesnego horroru jest fakt, że"Martwe zło" Sam Raimi wrócił jako program telewizyjny (serial telewizyjny) i był... naprawdę świetny? Co więcej, rzeczywiście przekazał szaleństwoatmosfera oryginalnej trylogii, a także była czymś więcej niż tylko wizytówką zabójcy Deditha o kwadratowych szczękachBruce Campbell, Asha Williamsa. Przykład: „Ash Slash”, ósmy odcinek drugiego sezonu, to szalona podróż przez opanowany przez demony azyl dla obłąkanych. W centrum uwagi jest oczywiście moment, w którym wybitna Kelly Maxwell (Dana DeLorenzo)) walka z naprawdę zastraszającą marionetką Asha Williamsa, potyczka, która kończy się, gdy Kelly – i nie mogę wystarczająco podkreślić tej części – odcina głowę lalki strzelbą. Po prostu spektakularne.

Czarne lustro: „Białe Święta”

Na tej liście jest tak wiele odcinkówCzarne lustro", ale jeśli chodzi o zdenerwowanie, „Białe Święta” są wyjątkowe. Jednorazowy odcinek wyemitowany po pierwszych dwóch sezonach (co czyni go ostatnim odcinkiem „czarne lustrowydana przed nabyciem serii przez Netflix) wygląda jak rosyjska lalka gniazdująca. Instalacja jest prosta -Jona Hamma orazRafe Spall - towarzysze, którzy od pięciu lat mieszkają razem w chacie, a w te święta po raz pierwszy decydują się opowiedzieć o swojej przeszłości. Ale kiedy każdy ujawnia nieco więcej o sobie, staje się jasne, że dzieje się tu coś innego. Coś, czego tutaj nie zdradzę, ale kiedy dojdziesz do ostatniej tury, tymoże krzyczeć z przerażenia. Niezapomniane w najlepszym/najgorszym tego słowa znaczeniu.

Czarne lustro: test gry

Prawie każda seriaczarne lustro„biegnie na granicy strachu i science fiction. Playtest jest głównym wyjątkiem od tej reguły. Po obszernym wstępie wprowadzającym nas do podróżującego po świecie Coopera (Wyatt Russell), który musi szybko zarobić, aby dalej finansować swoje przygody, rozpoczyna wielką rzecz w odcinku Dana Trachtenberga: symulację rzeczywistości wirtualnej opartą na najciemniejszych lękach Coopera. . I szczerze mówiąc topopieprzony, z jednym z najciemniejszych zakończeń w historiiCzarne lustro.

Bones: „Obcy w statku kosmicznym”

Kościma tendencję do reprezentowania jaśniejszego odcienia postępowania karnego, nawet gdy jego bohaterami jest zuchwały agent FBI David Boreanaz i książka antropolog Emily Deschanelodkryć wszelkiego rodzaju przerażające miejsca zbrodni i – jak inaczej by to ująć? - kości. Wszystko jest witane z poczuciem humoru, szczerą przyjaźnią (i być może romansem!) i śmiałością. Ale w drugim sezonie Obcy w statku kosmicznym to poczucie lekkości zostaje dosłownie wygaszone i pogrzebane w błocie, zamiast tego jest to ostre i szybkie zejście w najbardziej podstawowe uczucia strachu i rozpaczy.

Biorąc pod uwagę szczególnie ponury i brutalny przypadek seryjnego mordercy o pseudonimie „Grabarz”, który ostatnio pochował i spalił żywcem parę małych bliźniaków, Deschanel iTJ Tine, nasz bystry, zorientowany na szczegóły badacz laboratoryjny zostaje złapany i pochowany żywcem w trumnie. Powstały dramat rozgrywa się we wciągającym, dwuręcznym trybie przetrwania, w którym obie postacie uświadamiają sobie egzystencjalną beznadziejność swojego losu, odkrywają po drodze krótkie przebłyski walki z nadzieją i odkrywają głębokie, mroczne tajemnice o sobie w obliczu smierci. . Odcinek w szczególności zapewnia przerażający, wciągający pokaz dla Tine'a, który może wyjść ze swojego „dowcipnego paranoicznego” trybu występu, aby pokazać ból przeszywający jego serce. Czy odcinek kończy się w szczególnie radosnym, hollywoodzkim nastroju? Oczywiście mieć. Ale po drodze gra jak nietypowy dla szpiku kostnego, psychologicznie przerażający utwór kameralny w najlepszym wydaniu.

Chłopiec zna świat: A potem był Sean

«Chłopiec zna świat» to satysfakcjonujący, zaskakująco dojrzały serial komediowy o dorastaniu, pełen szczerych lekcji życia, niesamowitych występów komediowych i nieodpartego, płaczliwego mentora jako pana Feeneya. William Daniels). A potem, w piątym sezonie, postanowili zrujnować życie swoim dobrym młodym widzom, robiąc cholerną serię slasherów. Po Seanie jeździec silny) wsadził wszystkich swoich przyjaciół do więzienia za przeszkadzanie komuś, kto nie jest Corey ( Ben Savage) pożyczył ołówek Topangi ( Daniel Fishel) (nie metafora), gang zostaje zamknięty w szkole z zabójcą w ramionach. za darmo (nie metafora!). Z płakać zanim " Wiem co zrobiłeś poprzedniego lata"(do kaskaderówJennifer Love Hewitt), samoświadome tropy gatunków latają szybko i wściekle, co skutkuje imponująco przyprawiającym o mdłości, obrzydliwym i niesamowicie zabawnym sprintem przez wszystko, co znasz i kochasz w slasherach. Przykład: pierwsza śmierć, ołówek w głowie pieprzonego dzieciaka, prowokuje żart Coreya! Całkowite zaciemnienie socjopatyczne! A ten brak zaangażowania, ta zmiana tonów sprawia, że ​​oglądanie filmów jest ekscytujące i odważne nawet dla osoby dorosłej. Jest pełen prawdziwych obaw (reklama głosi obietnicę, że jego dzieci „umrą” z „nożami” i „pistoletami”!), niewiarygodnie głupich żartów (Trina McGeedenerwować się, gdy ktoś odważy się krzyczeć) i objawienie zabójcy, które sprawiło, że naprawdę sapnąłem z powodu jego dopasowania do postaci i motywu! A Then There Was Sean to cud wielokamerowego półgodzinnego sitcomu. Nie mam pojęcia, jak im się to udało.

Chłopcy: ludzka kobieta

Trudno nakleić etykietkę gatunku na coś takiegoChłopcy ; Lekceważąca, często głupkowata czarna komedia, która ukazuje nasze najbardziej rozpowszechnione problemy społeczne przez pryzmat satyry na superbohatera. Ale jeśli twój program ma tak wiele zgniecionych, przebitych lub eksplodujących głów, że potrzebuję obu rąk, aby je wszystkie policzyć, prawdopodobnie też dość hojnie rysujesz przerażenie. I o,chłopcy z pewnością kocha jakiś uraz głowy, ale jego najbardziej traumatyczny epizod nie dotyczy wnętrzności. Film opowiada o niekontrolowanej władzy w nieludzkich rękach, przełożonej na jedną scenę katastrofy samolotu, która rozrywa żołądek, która wydaje się rozciągać przez całą wieczność. W rzeczywistości trwa to nieco ponad pięć minut, a większość „Kobiety gatunku” koncentruje się gdzie indziej. Ale każda sekunda z tych pięciu minut jest przesiąknięta przytłaczającym strachem, który ewoluuje w upiorny wstręt tak intensywny, że wydaje się, że w dole żołądka pojawił się nowy środek ciężkości.

Z całym szacunkiem dla Joffreya Baratheona, Gusa Fringa i Kingpina, Homelander musi być najstraszniejszym telewizyjnym złoczyńcą XXI wieku, ponieważ żaden z tych facetów nie ma laserowych oczu, super siły i poranka.Anthony Starrgdzie bożek spotyka się z wielkim. Biały uśmiech i rozmarzone martwe oczy. Kiedy Homelander rozbija Queen Maeve (Dominique McElligott) misja, już wiesz, że sprawy prawdopodobnie pójdą źle i będą przerażające, bo kiedy w ogóle nie są z tym facetem? Ale do cholery. Wielka obojętność na życie ludzkie, nawet na życie dziecka; niepotrzebna i nadmierna przemoc; sposób, w jaki manipuluje Maeve, by stała się wspólnikiem; to wszystko jest takie złe. To wszystko jest takie… korporacyjne. Bo w ostatecznym rozrachunku Homelander to produkt korporacyjny i korporacyjne pomysły w ogólnym zarysie, a obserwując go od niechcenia kalkuluje logistykę sytuacji i od razu dochodzi do stanowczego wniosku, że najskuteczniejszy kurs to najbardziej brutalny… cóż , to naprawdę intuicyjny sposób. postawić publiczność w twarz. – twarzą w twarz z ceną oddania władzy bezdusznym, czystym biurokratom i biznesmenom. I oczywiście fakt, że jest wzorowany na samym Supermanie, idealistyczna wizja amerykańskiej wielkości, która jest również niezaprzeczalnie produktem korporacyjnym, oferuje jeszcze jeden zwrot w tej konkretnej śrubce. W takim razie nie,„Chłopcy” może nie do końca horror, ale niewiele scen w jakimkolwiek serialu (serialu) kiedykolwiek tak zdenerwowało mój duch i żołądek jak ta.

Buffy: Cicho

Sezon 4 może nie być najlepszym sezonemBuffy pogromczyni wampirów, ale jest domem dla kilku wyróżniających się odcinków serialu, z których żaden nie jest lepszy niż „Hush”, który przez wielu uważany jest za najlepszy odcinek w całej serii. Właściwie to jedyny odcinek, do którego scenariusz został nominowany do nagrody Emmy w całym biegu. Nie wiem, czy uważam, że jest najlepszy, ale bez wątpienia najstraszniejszy. Pozbycie się głosów postaci nie tylko wywołało jeden z najbardziej pierwotnych, uniwersalnych koszmarnych lęków, ale także pozbawiło scenariusz charakterystycznego dowcipnego dialogu serialu i przejmujących gagów, uwalniając dużo miejsca nabufiasty, aby w pełni się w nim zanurzyć. wszechobecny fundament swoich strasznych korzeni. A potem Panowie nas uderzyli.

Ubrani w formalne garnitury, chorobliwie bladą skórę, zdrętwiałe uśmiechy i szerokie, gnijące zęby, Dżentelmeni odbierają wszystkie głosy w Sunnydale, pozostawiając bezbronnych mieszkańców miasta, którzy wołają o pomoc, podczas gdy demony zbierają ich serca. Zdecydowanie dżentelmeni są jednymi z najwspanialszych i najbardziej przerażających kreacji, jakie kiedykolwiek pojawiły się w telewizji, i choć są przerażające w swoim podstawowym designie i funkcji, sąchłodzenie obserwuj w akcji ich płynne, pełne wdzięku zachowanie obalające w nieuprzejmości ich zamiary. I nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że jeden z naszych największych wykonawców czujących istot,Doug Jones, przedstawiany lider. Niektóre lęki i koszmary są uniwersalne - gubienie się w ciemności, wypadanie zębów... i oczywiście ten moment pewnej śmierci, kiedy próbujesz krzyczeć, ale nic nie wychodzi.

Channel Zero: „Popiół na mojej poduszce”

Seria antologiiNika AntoskiKanał zero, zainspirowany Creepypasta, nigdy nie zwrócił na siebie uwagi, na jaką zasługiwał. Wynikało to częściowo z braku mocy gwiazd, a częściowo z faktu, że program prawdopodobnie był emitowany na Syfy, ale nic z tego nie uzasadnia, jak jeden z najlepszych horrorów ostatniej dekady pozostał niezauważony. O każdej porze rokuKanał zero opiera się na różnych wirusowych koszmarach, a każdy z nich pełen jest przerażających chwil i surrealistycznych lęków. Strach jest oczywiście intymny i bardzo indywidualny, co oznacza, że ​​może to być niesamowity chłód Doma.bez końca który najbardziej ci odpowiada, a może rzeź kanibali wblok mięsny, a może to był ten potwór z przerażającymi zębami zZatoka na świece.

Dla mnie był to brutalnie brutalny i dziwnie czarujący zabójczy klaun Pretzel Jack z„Drzwi sen” co spowodowało najgłośniejsze „Nie!” ze wszystkich. Wykonywane z niesamowitą fizyczną kontrolą przez aktora i aktoraTroy James., Pretzel Jack jest najstraszniejszym klaunem od czasów Pennywise, ale nie jest podszywaczem. Halucynacyjna, nie z tego świata manifestacja wyimaginowanego przyjaciela dziecka, która się nie powiodła. Pretzel Jack jest na przemian uroczy i przerażający, i nie bardziej niż w premierowym odcinku czwartego sezonu „Ashes on My Pillow”, w którym robi swój wielki hit. zadebiutuj, wślizgując się w najciemniejsze krawędzie kadru, przebijając kolesia śrubokrętem, a następnie kłaniając się z gracją, ale groteskowo, z szacunkiem dla bohatera. Za moje pieniądze jest to świetny „potwór” wszechczasów, który przygotowuje grunt pod jego złożoną, emocjonalną podróż, pewnie wyreżyserowanąE.L. Katz i fenomenalnie w wykonaniu Jamesa

CSI: Poważne niebezpieczeństwo

Nadal jest niezrozumiałe, żeQuentin Tarantino nakręcił dwuodcinkowy odcinekCSI. Ale jestem prawie pewien, że nie umarliśmy Berensteinem i to się naprawdę stało. Uznany reżyser odcisnął swoje piętno na popularnym serialu kryminalnym proceduralnym, wprowadzając dwuczęściowy finał 5 sezonu z udziałem ulubieńca fanów Nicka Stokesa (George Eads) zostaje porwany i pochowany żywcem, podczas gdy reszta zespołu CSI próbuje go dopaść, zanim zabraknie mu powietrza. Tarantino powiedział, że chciał wyreżyserować serial (serial telewizyjny), ponieważ był szczerym fanem, który chciał bawić się ustalonymi stereotypami i strukturami opowiadania historii.CSI, w wyniku czego nauczono 85 minut telewizji, w której czuje się 100% Tarantinooraz 100 procentCSI.

Po wywołującym panikę odcinku „pogrzebani żywcem” wZabij Billa Cz. 2 Zaledwie rok wcześniej Tarantino po raz kolejny przeraził publiczność, że została uwięziona pod ziemią. Kładąc czerwony śledź w złym kierunku na przeszkodzie po konflikcie, Tarantino wplata bezlitośnie napięty i porywający odcinek z jednymi z najwyższych stawek na dłuższą metę serii, a czasami jest to wręcz przerażające. Tarantino i obsada absolutnie osiągnęli druzgocący moment, kiedy uświadomili sobie, że Stokes został pogrzebany żywcem; panika i pierwotny przerażenie Stokesa oraz szok z szeroko otwartymi oczami jego załogi obserwującej go przez zakopaną z nim kamerę na żywo. I tozanimTarantino wrzuca rój mrówek ognistych do szklanej trumny Stokesa. Tarantino wciąż nie wyreżyserował horroru, ale prawie wszystkie jego prace zawierają elementy gatunku i chociaż Grave Peril może nie być głównym dziełem reżysera, jest to świetne przypomnienie, że niewielu reżyserów lepiej wykorzystuje elementy horroru. to odpowiedni moment, aby wejść pod skórę. -Hayley Futch

Dexter: oślepiony światłem

zręczność - ciekawy program (serial). Był zakrwawiony, pokręcony, często agresywny, a główny bohater był seryjnym mordercą, ale prawie nigdy nie było to przerażające. Oczywiście to szokujące. Absolutnie ekscytujące. Ale przerażające? Nie tak bardzo. Wszystko zmieniło się w sezonie 4, wraz z pojawieniem się Arthura Mitchella, znanego również jako Zabójca Trójcy. Osoby, które dorastały na stałej diecieTrzecia Skała od Słońca,szybko przypomniano mu, że zanim stał się ulubionym, głupim patriarchą obcych,John Lithgowbył teatralnym aktorem teatralnym, który przypadkiem grał złoczyńców. I och, jak on je gra. Trinity jest onieśmielająca, nie dlatego, że jest niewrażliwym psychopatą, ale dlatego, że jest pozornie współczującą, czarującą osobą, zdolną do rzeczy nie do pomyślenia, a ponieważ Lithgow gra go tak umiejętnie, nie możesz nie chcieć go kochać. Dotyczy to również Dextera, co kończy się kosztem życia Rity.

Ale tak okropne, jak makabryczne zakończenie Rity w finale 4 sezonu, tak naprawdę prześladował mnie wcześniejszy odcinek. Dokładniej jedna scena, niecałe trzy minuty, w której liczy się każda sekunda. W ramach cyklu morderstw Arthur porywa kobietę i zmusza ją do skoku na śmierć. I to jest po prostu straszne. Najpierw grozi, że upuści jej dzieci jedno po drugim, dopóki nie podskoczy, a kiedy błaga go, żeby ją przynajmniej popchnął, mówi jej: „To nie tak działa”.Ona powinien to zrobić.Ona musi wybrać koniec swojego życia. Możemy niewiele wiedzieć o tym, w co wierzy, ale wiemy, że Artur jest człowiekiem wiary, co oznacza, że ​​jego planem jest nie tylko wysłanie jej na śmierć, ale także wysłanie jej duszy do piekła.