Artykuły

Recenzja: Czy odświeżony Merc E-Class nadal może ubiegać się o tytuł Klasy S?

JeśliKlasa S to samochód, który definiuje Mercedes-Benz jako dostawcę bardzo inteligentnych, bezpiecznych i wyrafinowanych luksusowych samochodów, Klasa E jest szczęśliwym młodszym bratem, który pojawia się wkrótce potem i dostaje większość – jeśli nie całość – Klasy S” gadżety i zabawki w mniejszym i tańszym opakowaniu.

Jest większy niż Klasa C, prostszy i bardziej biznesowy niż CLS z otwartą szyją i nic nie jest bardziej modne niż jego terenowy kuzyn GLE. Klasa E zmierzy się z BMW serii 5, Jaguar XF i Volvo S90 w Europie, a także Cadillac, Lexus, Infiniti i Genesis w bardziej słonecznych częściach świata. Więc to jest bardzo ważna maszyna. Globalna sprzedaż obecnego modelu przekroczyła właśnie 1,2 miliona, gdy wszyscy, od polityków po artystów grime'u, zapisali się do E.

Obecna Klasa E jest w sprzedaży od 2017 roku i przeszła dość gruntowny lifting na początku 2020 roku. Merc nieszkodliwie zmienił swoją stylistykę, ponownie uruchomił gamę silników z kilkoma opcjami hybrydowymi typu plug-in, poprawił aktywne systemy bezpieczeństwa i wprowadził filozofię przycisków dotykowych na kierownicy, która pasuje do nowego kontrolera ekranu dotykowego MBUX. Co za ulga.

Widzisz, nie dlatego, że to jest dobre. Po prostu cieszymy się, że jest coś kontrowersyjnego, aby zdobyć nasze zęby. W przeciwnym razie Klasa E jest zbudowana tak, aby latać poza zasięgiem wzroku, niezależnie od tego, czy jest to starannie ukryty samochód służbowy, taksówka lotniskowa, podejrzanie pachnący UberLux czy przejażdżka zabójcą. Prawdopodobnie widziałeś dzisiaj dwa lub trzy z nich. Ale czy je zauważyłeś? Dokładnie tak.

Testowaliśmy bardzo rozsądnieE220d orazE53 AMG. aby zorientować się w podstawkach dla tego zakresu. Jeśli szukasz cholernego super sedana i chcesz wiedzieć wszystko o szalonym i szalonym AMG E63 S, sprawdź naszą niestandardową recenzję niszczarki o mocy 600 KM, klikając tutaj. Jeśli nie, to możesz być pewien, że Klasa E niekoniecznie potrzebuje trybu driftu, aby zaimponować nam takim jak my...

Na drodze

Klasa E oferuje rodzinę dwóch konwencjonalnych diesli, dwóch benzynowych, dwóch hybryd plug-in i dwóch modeli AMG. Najbardziej warta z nich jest E220d, twoja od 40 000 funtów (2,67 miliona P).

Opowiadanie o nowym sedanie z silnikiem wysokoprężnym w 2021 roku jest jak bycie na Targach Światowych w Nowym Jorku w 1939 roku i dumnie eksponowanie krzemiennych kamieni, aby wzniecić pożary spowodowane przez człowieka. To, co kiedyś było obowiązkową nowością, jest teraz w dużej mierze wczorajszą wiadomością.

A jednak… skromny czterocylindrowy turbodiesel E220d to cud inżynierii. Naprawdę najlepszy czterocylindrowy turbodiesel na świecie. I najprawdopodobniej najlepszy w historii. Wierzchołek. Zenit. Ten, który nimi wszystkimi rządzi.

Nie, nadal nie jesteś zachwycony 2,0-litrowym silnikiem derv zoszałamiający 194 KM oraz400 Nm ? W porządku. Wtedy prawdopodobnie nie będzie ci zależało na rozjechaniu 60 mil na godzinę w 7,3 sekundy. Ale możesz być pod wrażeniem średniego wskaźnika mieszanego użytkowania −27,6 km/l . Nasze numery, a nie Merc's - liczą tylko 22,5 km/ l. . Kto zrobił test? Pan L. Hamilton z Monako?

Ten codzienny układ napędowy jest niezwykle wydajny, a także niezwykle płynny i niezwykle cichy, i jest idealnym towarzyszem czasami niepewnej dziewięciobiegowej automatycznej skrzyni biegów. Po prostu je odległość i uwielbia klapki na autostradzie. Zasięg naszego testowego auta po zatankowaniu wyniósł zawrotne 1220 km - wystarczyło, aby przejechać z Londynu do Amsterdamu na jednym baku. Przez Paryż. I jeszcze tyle soku, żeby być w Niemczech przed herbatą.

Jeśli nadal pokonujesz duże kilometry prywatnie lub w godzinach pracy firmy, E220d powinien znajdować się na szczycie listy zakupów. Potajemnie, jeden z nich – nie Aston Martin z silnikiem V12 czy marnotrawny Bentley – jest najlepszym na świecie samochodem GT na długie dystanse.

Mercedes-Benz oferuje teraz hybrydy plug-in E330e i E300de, odpowiednio, benzynowe i wysokoprężne, obie o mocy około 200 KM. moc paliw kopalnych i ten sam elektryczny wzmacniacz o mocy 122 KM. Ale najbardziej ekscytującą hybrydą z tej partii jest AMG E53, której nie można podłączyć. Tak więc działa tylko samochód elektryczny - to łagodna hybryda z 48-woltowym "EQ Boost".

Dostępny tylko z napędem na wszystkie koła 4Matic, tozawiera in jarzędowy sześciocylindrowy silnik o mocy 435 KM i tymczasowe elektryczne przyspieszenie 22 KM, co pozwala rozpędzić się do 100 km/h w 4,5 sekundy. Zastępuje stary E43, który miał tę dodatkową zaletę, że był prawdziwym samochodem Q. E53 ogłasza swoje intencje za pomocą polerowanych poczwórnych rur wydechowych, warczącej kratki i mnóstwa odznak wyższości. Aha, i jeszcze jedna uwaga na temat wydechu, aby zarumienić Jaguara F-Type.

Jednak pomimo dziewięciobiegowej skrzyni biegów, elementu hybrydowego, wyłączenia silnika itp. nie jest to do końca ekonomiczny sedan o wysokich osiągach: twierdzenia Mercedesa są po prostu12,8 km/L i widzieliśmy10,2 km/l przeciętny. To interesująca transmisja: niezwykle głośna i gardłowa, umiarkowana w reakcji na przepustnicę, ale odświeżająco wygodna w użyciu, bez uczucia ciągłego ograniczania. Pomyśl o tym jak o AMG z pozostawionym bezpiecznikiem.

Ale jak wszystkie klasy E, tak naprawdę nie jest to pieniący się samochód z alarmem o 5 rano. Nawet modele z linii AMG, z szerszymi oponami i sztywniejszym zawieszeniem, nie są tak zwinne i wyważone jak seria 5 czy XF. Nie masz tego samego uczucia bycia połączonym przez układ kierowniczy lub podwozie gotowe do zabawy, nawet z napędem na tylne koła. Klasa E może szybować w powietrzu, nie przeszkadzając Ci szumem wiatru. Ma miękką łatwość w kontrolowaniu. Sugeruje to, że diaboliczny E63 S przechodzi przeszczep osobowości, gdy jest wyposażony w potężny V8.

Wygląda na to, że Merc potajemnie wie – choć nigdy się do tego nie przyzna – nie ma sensu walczyć na dwóch frontach i przyznał, że 5-Series to samochód przyjemniejszy w prowadzeniu. Zamiast tego, gładsza natura E ma na celu uspokojenie mil w oddali, a nie ich urozmaicenie, i chociaż sprawia to, że jest to bardziej zdystansowany samochód – taki, który trudno jest uwielbiać – jest zdecydowanie łatwym urządzeniem do uszanowania.

Z wewnątrz

Na początku zostaniesz wybaczony, że nie zauważyłeś, że jest tu wiele nowych rzeczy. Ale w rzeczywistości nastąpiła wszechstronna ewolucja technologiczna. Nadal siedzisz twarzą w twarz z dwoma 12,3-calowymi ekranami spoczywającymi na desce rozdzielczej, ale wyraźnie renderowany wyświetlacz centralny jest teraz wrażliwy na dotyk i ma bardziej nowoczesny interfejs MBUX. Z naszego doświadczenia wynika, że ​​działa bez awarii i wahań. Tymczasem jesteś skąpany w 64 różnych kolorach światła otoczenia. Ale nie wszystkie w tym samym czasie.

Jeśli chcesz uniknąć większej liczby odcisków palców niż iPad w sklepie, Merc pozwala kontrolować labirynt nawigacji/mediów/menu za pomocą nowego panelu dotykowego na konsoli środkowej lub za pomocą nowych, dotykowych przycisków na kierownicy na wyższym poziom. modele końcowe. Na szczęście fizyczne przyciski dotykowe pozostają w pojazdach w wersji sportowej i są znacznie łatwiejsze w użyciu podczas jazdy.

Sterowanie klimatyzacją jest nadal obsługiwane przez szereg metalowych przełączników, które wyglądają trochę niezręcznie, ale są łatwe w użyciu po kilku minutach spędzonych w samochodzie. Elementy sterujące fotelem, jeśli masz regulację elektryczną, są dość dziwne na wkładkach drzwi. Skrzynia biegów, jak to jest w dzisiejszych czasach zwyczajem niemieckiej marki, sterowana jest za pomocą manetki zmiany biegów umieszczonej za kierownicą.Nie, Tesla nie pomyślała o tej fali mózgowej - pożyczyła pomysł od Mercedes-Benz.

Ten losowy układ elementów sterujących brzmi dziwnie, dezorientująco i niebezpiecznie po francusku, ale działa. A ponieważ na konsoli środkowej nie ma nieporęcznej dźwigni zmiany biegów, Klasa E ma dużo miejsca do przechowywania, a także mnóstwo gniazd do ładowania urządzeń i podstawkę do bezprzewodowego ładowania telefonu, którą można bezpiecznie przykryć podczas jazdy, aby uniknąć rozpraszania uwagi. chaos.

Najważniejsze, tj. materiały niecyfrowe, są uporządkowane tak, jak można się spodziewać. Wygodne siedzenia. Drogie osoby kontaktowe. Mnóstwo kryjówek na toaletę i ważne przedmioty biznesowe. Może to mobilne biuro, ale wewnątrz Klasy E panuje poczucie dobrego samopoczucia, którego brakuje w Serii 5 czy Audi A6. Jedynie kabina na kołach Volvo S90 przewyższa ją pod względem atmosfery.

Przestrzeń z tyłu jest obszerna, jak można by się spodziewać po samochodzie, który jest teraz tak duży, jak Klasa S sprzed dwóch pokoleń. I chociaż elektroniczna pokrywa bagażnika nie jest standardowo dostępna we wszystkich wariantach, mechanizm sprężynowy jest tak żywy, że po naciśnięciu klawisza z daleka zaatakuje niewinnych przechodniów diabelskie ciosy. W bagażniku o pojemności 540 litrów jest dużo miejsca na okłady z lodu i sole trzeźwiące.

Jest tylko jedna rzecz, która może Cię denerwować: widzisz, Klasa E dostaje wszystkie ręce na Klasie S. Ale ta Klasa E była kontynuacją Klasy S, która została teraz zastąpiona. A teraz Merc porzucił koncepcję podwójnego poziomego ekranu na rzecz ogromnego wyświetlacza centralnego, podobnego do Tesli, który jest uniesiony pionowo do deski rozdzielczej. Nie jesteśmy pewni, czy jest lepiej – brak fizycznej kontroli klimatu i tyle „minimalizmu” w ostatnich latach zaskoczyło VW i Audi.

Ale jeśli kupujesz Mercedes-Benz, ponieważ chcesz, aby został zauważony, że jest dobrze zrobiony i kupiłeś najnowszą, najwspanialszą rzecz z Niemiec, cóż, nie znajdziesz jej tutaj. Może zamiast tego spójrz na nową Klasę C – każdy cal zdrobniałej Klasy S.

Końcowe przemyślenia

Klasa E – wyjątkowo dobrze wykonany element zestawu. Promieniuje dojrzałą postawą. Czuje się dojrzały i godny. Zasięg silnika jest doskonały i jest to niezwykle wygodny i łatwy sposób na pokonywanie długich dystansów.

Jego głównym problemem jest to, że w szczególności BMW serii 5 jest obecnie dość pojemne i dobrze wychowane, ale zapewnia dodatkową rozmach i poczucie równowagi w swoim podwoziu, co pozostawia Merca trochę niewzruszone.

Jeśli to nie problem lub po prostu wolisz nieco bardziej wyrafinowaną prezencję Benza, nie możesz się tutaj pomylić. Po dziesięcioleciach doświadczeń producent samochodów przekształcił wszystko, co wie o luksusowych sedanach, w starannie dobrany pojazd.