Turystyka

15 krajów, które wciąż wierzą w czary

Co przychodzi ci na myśl, gdy wspominasz czarownice? Seriale "Nadprzyrodzony" oraz "Dobra wiedźma"? Może filmy ”Opowieści z Narnii», «Czas na czarownice" lub "Harry Potter"? Tak czy inaczej, większość ludzi ma słowo „magia»Wyczarowuje obrazy ze znanych filmów lub seriali, wspaniałych aktorów i imponujące efekty specjalne.

Jednak dla niektórych wiedźma jest tylko wróżbitą, a magia jest czymś w rodzaju pogaństwa współczesnego świata, które nie może nikogo skrzywdzić i nie ma nic wspólnego z magią praktyczną.

Trudno w to uwierzyć, ale w niektórych krajach wiara w czarownice i czarną magię wciąż przeważa nad wiarą w prawo i medycynę. Procesy czarownic w Salem, hiszpańska inkwizycja – czy uważasz, że okropności tych mrocznych dni należą już do przeszłości? Mylisz się, a w naszych czasach władze poszczególnych krajów nadal wierzą w magię i często karzą za to absolutnie niewinnych ludzi. Czytaj dalej i bądź przerażony! Być może zainteresuje Cię artykuł 15 przerażających narzędzi tortur, w które trudno uwierzyć, że istnieją.

1. Dzieci są czarownikami, Kongo


Jeśli mieszkaniec Konga jest zmęczony własnym lub adoptowanym, który pozostał pod opieką krewnych, którzy opuścili ten świat, dziecka, istnieje dość prosty sposób, aby się go pozbyć: nazwać go czarownikiem lub wiedźmą .

Niektóre "kochający rodzice„Dostrzegając u dziecka coś niedobrego, czy to chorobę, czy nietypowy kolor oczu, zaczynają prowadzić go do egzorcystów, których rolę odgrywają księża i księża katoliccy. Środki podjęte w celu uwolnienia dziecka od sił ciemności są okrutne. Dzieciom podaje się jednorazowo do wypicia litry słonej wody, wbija się palcami w brzuch, usta i inne części ciała, a także naciska na gałki oczne.

Brzmi jak fabuła drugorzędnego horroru, prawda? Jednak dla większości kongijskich dzieci jest to prawdziwa, brutalna rzeczywistość. Około 50 000 dzieci zostało wyrzuconych z rodzin na ulice tylko dlatego, że są podejrzane o czary. Wiele z tych dzieci jest bitych, gwałconych, a niektóre po prostu zabijane.

2. Walka z islamską organizacją „Boko Haram”, Kamerun


W 2016 roku prezydent Kamerunu Paul Biya wezwał wszystkich mieszkańców Kamerunu do walki z organizacją”Boko Haram„Dla dobra państwa. Patriotyczne, prawda? Tak, ale drobny szczegół, Biya namawiał, aby użyć przeciwko „Boko Haram"Bardzo interesujące"broń„… Czary!

W Kamerunie czary są zakazane, a państwo walczy z wiedźminami lub, jak ich nazywa się, marabutami, którzy wyciągają pieniądze od okolicznych mieszkańców i ślepo wierzą w swoje supermoce i zwracają się do nich, zaniedbując pomoc lekarzy i urzędników państwowych, za amulety, talizmany i inne dziwaczne rzeczy, które rzekomo powinny rozwiązać wszystkie powstałe problemy.

3. Polowanie na czarownice, Indie


W miastach Indii czary są sceptyczne, czego nie można powiedzieć o wioskach. Sytuacja w indyjskich wioskach rozwija się według tragicznego scenariusza. Czarownica nazywa się „Dajana„, Ta nazwa pochodzi od imienia greckiej bogini polowania Diana. Okropne tortury czekają kobietę podejrzaną o czary: jest bita, wielokrotnie gwałcona, piętnowana rozżarzonym żelazem, proszona o skruchę, a na końcu zostaje zabita. Wszystko to ma na celu wypędzenie ciemnych sił z kobiecej duszy.

Ale są też czarodzieje, których prosi się o pomoc, nazywają się Tantrycy. Mieszkańcy wioski proszą tantryków, aby pobłogosławili swoje dzieci, wyleczyli choroby lub pozbyli się nieszczęść, podczas gdy oni muszą zapłacić za usługi, w przeciwnym razie tantryk przeklnie i „klient”, I całą jego rodzinę.

4. Ustawa o użytkowaniu przestrzeni powietrznej, Suazi


Wiedźma mieszkająca w Suazi może używać swojej miotły do ​​latania i uprawiania czarów według własnego uznania, jednak maksymalna dopuszczalna wysokość lotu to 150 m, za złamanie tej zasady wiedźma zostanie aresztowana.

Ta wysokość lotu dotyczy nie tylko czarownic i ich pojazdów, ale także latawców, zabawkowych helikopterów i samolotów oraz dronów. Do tej pory kilku mieszkańców zostało już aresztowanych za to, że ich zabawki przekroczyły ustalony limit, ale jak dotąd żadna czarownica nie naruszyła ustalonego wzrostu, co sugeruje, że czarownice są bardzo przestrzegające prawa. Żart!

5. Zejdź z ramion! Arabia Saudyjska


W Arabii Saudyjskiej prawo jest znacznie surowsze. System prawny Arabii Saudyjskiej klasyfikuje czary jako przestępstwo - jeśli dana osoba zostanie uznana za wiedźmę lub wiedźmina, może pożegnać się z jego głową. Istnieje nawet specjalna organizacja do łapania czarownic.

W tym kraju nieprzyzwoicie drogie samochody i szalenie bogaci szejkowie mogą być publicznie zabijani lub wychłostani za picie, skłonności homoseksualne, cudzołóstwo, włamania, a także morderstwa i oczywiście czary.

6. Straszny los wdów, Nepal


Każda owdowiała kobieta w Nepalu może być łatwo napiętnowana jako czarownica, ponieważ żona jest winna śmierci męża. Biedna wdowa jest obwiniana za wszystkie kłopoty, które pojawiają się w wiosce, jeśli czyjś kurczak przestał się śpieszyć, a krowa urodziła martwego cielęcia, to wdowa jest winna, jeśli przez długi czas nie ma deszczu, potem znowu winna jest wdowa.

Gdy tylko mieszkańcy wioski nazwali kobietę wiedźmą, szczęście ją opuszcza. Owdowiała kobieta jest analfabetką i nie może się utrzymać, a ponieważ jej mąż nie żyje, nie ma nikogo, kto by ją nakarmił.

Ataki tłumu na kobiety napiętnowane jako czarownice często pojawiają się w mediach i pokazują przerażające szczegóły i brutalną naturę ludzi. Kobietom przypala się różne części ciała rozżarzonym żelazem, rzuca kamieniami, biczuje, kroi ciało do kości, odcina kawałki skóry, a czasem nawet pali żywcem, a to tylko niektóre ze sposobów walki czary.

7. Zabójcy czarnoksiężnicy, Uganda


V "nowoczesny„Ugandyjscy czarodzieje-uzdrowiciele są czczeni, przestraszeni, ale znieważani za plecami. Bogaci ludzie przychodzą do nich, aby uzyskać pomoc, której potrzebują, aby otrzymać wszystkie błogosławieństwa życia. Ci czarownicy porywają dzieci na ofiary.

Czasami dziecko jest po prostu zabijane jak baranek ofiarny, ale często narządy dziecka są używane do robienia eliksirów. Każdego roku około 10-20 dzieci w Ugandzie jest odnotowywanych jako ofiary czarów. Znane są mrożące krew w żyłach historie, kiedy rodzice sprzedawali własne dzieci, a następnie pili miksturę zrobioną z organów nieszczęśników w celu poprawy populacji stada lub możliwości ekonomicznych rodziny.

8. Czarownice i dżiny, Iran


W 2011 roku wielu bliskich współpracowników prezydenta Mahmuda Ahmadineżada zostało oskarżonych o czary i nazywanie dżinami. Tak jak chrześcijanie wierzą w anioły, tak muzułmanie wierzą w dżiny. Koran mówi, że Allah stworzył trzy rodzaje istot – ludzi z ziemi, aniołów z boskiego światła i dżiny z bezdymnego ognia.

Jeden z oskarżonych twierdził, że sam prezydent Ahmadineżad zmusił go do zbierania informacji na temat dżinów, którzy pracują dla wywiadu w Izraelu i Ameryce. Kiedy nagłówki gazet krążyły pełną parą, były duchowny argumentował, że być może sam prezydent był również zaangażowany w okultyzm. Wszystko to zostało powiedziane i napisane z najwyższą powagą.

9. Potęga perswazji, Papua Nowa Gwinea


Do 2013 r. zabijanie osoby oskarżonej o czary było powszechne, ponieważ w Papui Nowej Gwinei było to postrzegane jako samoobrona. Jednak przedstawiciele różnych agencji opowiadających się za prawami człowieka i negujących wszelką przemoc zmusili władze kraju do zmiany tego prawa i dziś za czary karą jest więzienie. Jednak rząd Papui Nowej Gwinei nie jest w stanie zmienić mentalności ludności, zwłaszcza mieszkającej na wsi.

Każda śmierć w Papui Nowej Gwinei, zwłaszcza jeśli chodzi o dziecko, jest postrzegana jako rezultat czarnej magii... Mieszkańcy nazywają uprzejmego czarownika, który potrafi rozgryźć czarne wiedźmy. I wtedy cały tłum rzuca się na tego nieszczęśnika, najczęściej kobiety są rozpoznawane jako czarownice. Jest rozbierana, wiązana i torturowana, dopóki się nie przyzna, a potem zostaje po prostu spalona razem ze śmieciami. Według sondaży przeprowadzonych przez różne organizacje prawie 90 na 100 osób w Papui Nowej Gwinei wierzy w czary.

10. Kolumbijskie wiedźmy, Kolumbia


Wszyscy wiemy, że indyk to drób bardzo popularny na rodzinnych obiadach w katolicką Wigilię. Ale kolumbijskie indyki to wiedźmy-wilkołaki, brzmi onieśmielająco, prawda?

Prawie wszyscy mężczyźni w Kolumbii uważają, że większość kolumbijskich kobiet to czarownice. W mediach pojawiło się wiele doniesień, że wiele starych kobiet zostało ostatnio zabitych, ponieważ podejrzewano je o bycie czarownicami.

Zacznij rozmawiać o czarach w Kolumbii, a czeka Cię wykład o tym, jak chronić się przed czarną magią. Główna zasada: trzeba spać w piżamie wywróconej na lewą stronę, a wtedy diabeł nie będzie przeszkadzał.

11. Doktor nie pomoże, Gambia


W tym kraju sam prezydent jest organizatorem nieludzkich polowań na czarownice i egzekucji. Poinformowano, że całe wsie wywieziono do odległych miejsc (farma prezydencka), a ludziom podawano różne leki, które ich odurzały. Niektórzy nawet zginęli po podobnych eksperymentach.

Z Papui Nowej Gwinei, która, jak już wspomniano, jest przesiąknięta wiarą w czarną magię i wiedźmy, zapraszani są lekarze, którzy starają się wyleczyć mieszkańców Gambii z pragnienia zaklinania. Oprócz używania dziwnych leków, za najskuteczniejszą metodę uważa się bicie podejrzanych na miazgę.

12. Europa w Afryce, Kenia


Kenia to stosunkowo zeuropeizowany kraj w Afryce. Weszła na nowoczesną, europejską ścieżkę rozwoju, a czary od dawna uznawane są za nielegalne. Jednak zwracanie się do czarownic, które mogą pomóc w sprawach miłości, pieniędzy lub zdrowia, nie jest zabronione.

Jeśli zapytasz Kenijczyka, do kogo się zwrócić, aby szybko uzyskać błogosławieństwa życia, najpierw powie, że nie wierzy w magię, ale po kilku minutach doradzi wiedźmę lub czarownika, którego regularnie odwiedza i opowie szczegółowo o wynikach tych wizyt.

13. Albinosy tu nie pasują, Tanzania


Albinosów w Tanzanii czeka bardzo niefortunny los, są porywani, zabijani i rozczłonkowywani. Po co? Albinosy są bardzo rzadkimi ludźmi i cennym składnikiem różnych mikstur tanzańskich wiedźm. A ponieważ Tanzania nigdy nie była europejską kolonią, kwitnie tu czarna magia. Albinosy są przeklęte przez swoje rodziny i wyrzucane z domów.

Ludzie wszystkich wyznań w Tanzanii zwracają się ku czarnej magii, gdy nic im nie pomaga. Uważają, że ofiary przodków przynoszą szczęście, a różne sondaże pokazują, że ponad 60% Tanzańczyków wierzy w magię.

14. Prezydent i Black Magic, Indonezja


Oczywiście kraj nękany inflacją, problemami z ruchem drogowym, częstymi klęskami żywiołowymi i atakami terrorystycznymi musi znaleźć skuteczniejsze lekarstwo niż czary. Ludzie w Indonezji bezinteresownie wierzą w czary, a są dukunowie – wiedźmini, którzy za niewielkie pieniądze potrafią wziąć wasze porażki.

W książce byłego prezydenta Indonezji, Susilo Bambanga Yudhoyono, wspomina się straszny incydent dotyczący starcia prezydenta z czarną magią w jego domu. Napisał o czarnej chmurze, która próbowała wejść do pokoju, unosząc się pod sufitem w korytarzu. Kiedy on i jego rodzina zaczęli modlić się do Allaha, chmura zniknęła. Rząd Indonezji wielokrotnie próbował zakazać czarnej magii, ale jak dotąd nie sporządzono ani jednej ustawy.

15. Podatek od czarów, Rumunia


Ludzie, którzy nie mieszkają w Rumunii, uważają, że w tym kraju roi się od czarownic, Cyganów i tym podobnych. Jednak dzisiaj w Rumunii jest przytłaczająca liczba czarownic i, szczerze mówiąc, nawet Cyganie zwracają się do czarownic, aby narzekać na swój los i dowiedzieć się o przyszłości. Dlatego niektóre rumuńskie czarownice mieszkają w domach, których pozazdrościłby szanowany amerykański biznesmen.

W 2011 r. rząd rumuński rozszerzył kodeks podatkowy o zawody „czarownica», «urządzenie prognozujące", jak również "astrolog»Zwiększyć wpłaty do skarbca, zmuszając ich do płacenia 16% ich dochodów. Za taką decyzję czarownice obiecały zepsuć rząd i zatruć Dunaj korzeniem mandragory. Jednak do tej pory żaden członek rządu nie skarżył się na złe samopoczucie. Najwyraźniej prawo podatkowe ma na celu ochronę rządu przed korzeniem mandragory.

Polecamy obejrzeć:

Jeden z rosyjskich kanałów telewizyjnych „Dożd” w swoim reportażu opowiadał o losie tak zwanych czarownic z Ghany: lokalni mieszkańcy opowiadali, co dzieje się z kobietami oskarżonymi o czary, a także po jakich charakterystycznych znakach można je rozpoznać.